Najlepsza na świecie sałatka ziemniaczana

Ciepłe ziemniaczki, zakwaszona cebula, dużo koperku, a w wersji luksusowej skwarki z wędzonego boczku lub dojrzewającej szynki.

Najpierw znalazłam ten przepis: https://www.jamieoliver.com/recipes/vegetables-recipes/bombay-potato-salad/

Ale w celu zwiększania efektywności przestałam ziemniaki opiekać, a z racji wyższej konieczności i ograniczeń w dostępie do składników (długi weekend w Bieszczadach) przyprawiłam tylko solą i koperkiem.

Bombay Potatoes są wspaniałe, ale wersja uproszczona też jest wspaniała i jest uproszczona 🙂

1. Cebulkę/dymkę/szalotkę posiekać i zalać sokiem z cytryny lub octem winnym/jabłkowym (ok. 1 łyżka) oraz oliwą i posolić.

2. Młode ziemniaczki obrać i ugotować (uważać, żeby nie rozgotować, bo zamiast sałatki zrobi się papka). Odcedzić. Można podpiec w piekarniku polane oliwą.

3. Jeszcze ciepłe ziemniaki wymieszać z cebulką z powstałym sosem i duuuuża ilością posiekanego koperku.

4. Et voilà!

Z dodatków opcjonalno-lodówkowo zalegających: surowy zielony groszek, ugotowany bób, podsmażone skwarki z boczku/szynki dojrzewające, ser (parmegiano/grana padano/pecorino albo inny twardy albo kozi albo pleśniowy może?), oliwki, prażone ziarna, szczypiorek, co wam w oko wpadnie i wydaje się pasować.


Opublikowano

w

, , , ,

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *